Bieszczady

Marcus

odpowiedzi:
- Byłem w Bieszczadach w zeszłym roku
- jeszcze nie dzwoniłem do tego kumpla
- mam 2 osobowy namiot, w którym swobodnie mogą spać 3 osoby

postulaty i poparcia:
- zawitanie do Ustrzyk (można się zastanowić nad vinem w tym miejscu)
- darujmy sobie kuszetki, i tak już górę kasy kosztuje ciapąg
- Ukraina jest całkiem pozytywnym pomysłem (nie zapomnijcie paszportów)
- cena palnika (bez butli) wynosi 55zł

za to znalazłem takie cudo na allegro
[link widoczny dla zalogowanych]

Nimlto Dzikusek :P

Marcus

Gość

nie no

jestem teraz pijana lekko ale słuhajcie - po cholere kuszetka? nie bądźcie miękkimi fajami - naprawdę 50 zł w jedną stronę to i tak dużo ...

ja byłam i znam bieszczady, ale nie na tyle żeby nie poznawac ich znowu - Jaworzec to niesamowite miejsce, dlatego proponuję tam chociaz na chwilę wrócic. aLe gydbyscie tylko chcieli...może warto byłoby połazic po górach od bazy do bazy? mam kilka pomysłow co warto zwiedzic - koronę bieszczad (znaczy od ustrzyk w górę) naturalnie też!!! ale to może kiedy bedę bardzziej wypoczzęta Smile

co do palnika - nie mam kasy Sad

w jaworcu jest normalnie kuchenka i nie opłaca się nam brac żadnych palników, ale jesli bedziemy tam spac jeszcze gdzies to czemu nie Razz

ha, przepraszam Very Happy

olg

o, to ja byłam w stanie niezupełnie trzeźwym

Hybryd

Super mamy kolejny namiot
To teraz jest 4os + 2os + 4os+ 3os i to myśle że starczy
Więc sprawe z namiotami mamy załatwioną

Olga a czy tą kuchenke w Jaworcu będziemy mogli napastować w 10 osób i nie bedzie problemu???????

Marcus - kuchenka wojskowa wyglada nawet spoko - jestem ciekaw czy by sie sprawdziła
Dowiedz się co z tym twoim kumplem - bardzo ładnie prosze

Nimlot
Oczywiście że chodziło o twojego potwora - GACA

Marcus

Hybryd

Mi się osobiście nie chce nosić bagaży w tym namiotów całymi dniami i się przemieszczać ale jak większość będzie chciała to jakoś to przeżyje

wydawało mi się że plan był taki że zostawiamy rzeczy w Jaworcu i chodzimy całymi dniami po Bieszczadach i wracamy do Jaworca na noc

To dajcie znać jaka jest decyzja bo przydało by się wiedzieć jak bardzo odchudzić plecak

Ostatecznie możemy się podzielić na grupy Ci co zostają i Ci co idą
ale myśle że nie poto jedziemy razem żeby się rozdzielać
ale......
to wszystko to tylko moje zdanie

Nimlto Dzikusek :P

Kamil ma racje Smile

ale za przezwanie gaca od potworów dostaniesz klapsa w dziąsło Razz

Marcus

wydaje mi się, że z Jaworca jest dość ograniczona ilość szlaków, a jak dojdzie się gdzieś w kosmos jakimś szlakiem to bez sensu jeszcze po całym dniu łażenia wracać jakąś podejrzaną metodą do punktu wyjścia, skoro tam gdzie dotarliśmy jest schronisko.

znalazłem
[link widoczny dla zalogowanych]

Hybryd

W Kalnicy (misteczko najbliższe Jaworcowi ) są KOWALE
Asia, Magda , Ola nie chwaliłyście się że tam też są Wasze ziemie Very Happy

*Bardzo fajna mapa

Ogólnie ja nic nie mówie ale głupio jak w Jaworcu nie ma pola namiotowego - niekwestionuje nikogo zdania na ten temat
Ja tylko głośno myśle
Głupio też że nie napomkneli o Jaworcu tutaj -> [link widoczny dla zalogowanych]
Głupio jeszcze że tam wszystkie terminy zacznaja się w lipcu

Ale koniec marudzenia JEDZIEMY DO JAWORCA Very Happy

Karolcia

po pierwsze też byłam pare lat temu w Bieszczadach jeszcze jako harcerka,
po drugie od jutra zaczynam bieganie po mieście, ewentualnie po Kowalach, z pełnym dużym plecakiem żeby nie zaginąć za Wami na szlaku
po trzecie mam wielką nadzieję, że pogoda się poprawi do maja bo moknąć codziennie na szlaku nie jest przyjemne /pielgrzymka ostatnia/
po czwarte to gdzie jest ten Jaworzec ???
zawsze można się wbić tam gdzie harcerze byli- Nasiczne
po piąte Kowale w Bieszczadach Smile

fantastycznie ..... tzn Kowale kiedyś zajmowały większość Polski ale pewien Bieszczad, Jasień, Krak i Gdaniec i jeszcze paru innych zabrały nam te ziemie i tak to jesteśy porozrzucani po całym naszym jakże pięknym kraju Wink

KUPUJCIE PŁASZCZYKI PRZECIWDESZCZOWE Smile

WIELKE MUCHY ATAKUJĄ !!!

dobra chyba już wiem gdzie jest ten cały Jaworzec :p

Magda · Gość

Witajcie drodzy, przyszli towarzysze przygód.

Ja sprawdze czy przypadkiem nie mam palnika w komórce w domu, bo mój tatuś coś ostatnio wspominał.

Ja nigdy nie byłam w Bieszczadach, ale sądze ze fajnie byłoby spać w różnych miejscach, ale oczywiscie dostosuje sie do wiekszości Smile

olg

odwołuję wszystko co napisałam w tamtym poście albowiem nie mialam wtedy kontroli nad sobą Razz

głupia jestem - przeciez w jaworcu nie ma kuchenki dostepnej dla wszystkich, jest tylko wrzatek...

natomiast pole namiotowe jest - koło schroniska i jest o tyle lepsze od np. Nasicznego, że nie ma ograniczeń sezonowych. wiecie co, moze załóżmy kilka tematów do poszczególnych spraw, to będzie bardziej przejrzyście

Hybryd

Tak myślałem że z tą kuchenką to troche ściema ale nie wiedziałem na pewno więc się nie odzywałem
No to mamy kolejny problem do rozwiązania "butle i palniki"
Popytajcie się rodzine i znajomych . Moim zdaniem powiniśmy mieć dwa takie zestawy . Najlepiej więcej ale dwa powinny starczyć

Nimlto Dzikusek :P

'Najlepiej więcej ale dwa powinny starczyć'
3 minimum Smile

Hybryd

Zapomniałem o najwazniejszym

30 kwietnia miałem pracować ale jak wiekszość wie znalazłem sobie zastępstwo
z tym że to zastępstwo powiedziało mi dzisiaj że nie może i mam problem
Jeszcze niewiem co i jak ale jakoś go rozwiąże - tak żeby nie było że nie mówiłem

I mam pytanie

Jako że się nie orjentuje za bardzo w tych sprawach to:
Czy zamawianie biletu na nasz pociąg wcześniej ma jaki kolwiek sens?
Czy zamawiane wcześniej bilety są tańsze?
Kiedy musimy kupować bilety????

wanc

żadnych miejscówek nie bierzemy, więc raczej niema różnicy kiedy kupicie bilety.
zamawiane wcześniej też nie są tańsze. więcej zapłacisz tylko jeżeli bys kupowal u konduktora:p

a poruszając inny temat , to co będziemy jeść? planujecie się żywić w budce z chamburgerami, czy może będziemy gotowali ryż i makaron dla 9 osób na naszych palnikach? pytam, bo z doświadczenia wiem że wyżywienie więcej niż 3 osób w warunkach polowych niejest łatwą sprawą(a żarcie w schroniskach jest drogie).

Hybryd

bedziemy jeść trawe , ziemie i to co upolujemy w dzikim buszu

Ja jestem za drugą opcją (sami robimy jedzenie)
Właśnie dlatego te butle i palniki byłyby potrzebne

olg

jejku Kamilu Sad

stań na rzęsach, tylko jedź z nami! popytajmy wszyscy znajomych czy nie chcą iśc na zastepstwo do pracy Razz

wanc

mam sprytne kłamstwo rozwiązujące problem kamila!
30 kwietnia Demokratyczna Republika Konga obchodzi Dzień Edukacji! wystarczy że skłamiesz "prezydentowi bomi" że jestes murzynem i prawo konga zabrania ci pracować w święto narodowe!

myśle że to łyknie.

Nimlto Dzikusek :P

wanc

zawsze znajdziesz dziurę w całym:p

Hybryd

Narazie idzie całkiem źle
Powiedizałem szefowi że się zwalniam na koniec maja i si wkur.... ale jakoś to przeżył. O tym że mnie zminnik wykiwał jeszcze mu nie wspomniałem
Ale najgorsze ze bede mu musiał powiedziec ze musi znaleźć zmiennika na ten wtorek bo dzisiaj dostałem list że WKU mnie goni i mam się spotkac w celu udania się do Wojska (hahahaha)

Gość

idź do wku wcześniej, kiedy bedziesz miał wolne. może bedzie się dało to zalatwić. ja załatwiałem sobie odroczenie zawsze pare tygodni po wyznaczony terminie, i nikt nie robił mi z tego powodu problemów.

ps. mam nadzieje że powiedziałeś jednak szefowi ze zwalniasz się na koniec kwietnia. koniec maja troche się nam rozmija z bieszczadami.

wanc

to mówiłem ja.. Jarzabek Wacław - trener drugiej klasy

Karolcia

odzyskałam neta jupi Smile

wracam do planowania Smile

już rozmawiałam o tym z dziewczynami w tramwaju, ale pytam wszystkich:
mam w domu gitarę Smile

i śpiewnik; czy mam je zabrać z nami w Bieszczady??
wiadomo jedynym problemem jest noszenie gitarki,bo wezmę ją w takim porządnym pokrowcu, żeby nie zmokła. Pewnie w schroniskach znjadzie się jakaś gitarka, ale mogę zabrać. Jeżeli macie ochotę na śpiewanie i wycie do księżyca nocą i odstraszanie potworów jedzących zielone i niebieskie to mówicie Smile

Hybryd

Jupiiiiii
Zalatwiłem wszyystko z pracą i mam zastępstwa
Pozatym złapaliśmy złodzieja
Przyjechała Polcja i wogóle
Czuje się dumny Very Happy

chociaż to nie ja go złapałem Razz

Wogóle nawet był pościg bo chial uciec cwaniaczek

wanc

bandyci i złodzieje nie mają lekko od kiedy porządku w bomi pilnuje szeryf kamil.

- kamil, napisz kiedy w tygodniu będziesz miał czas do mnie podjechać i zabrać pare moich rzeczy (śpiworek, menażka i mój kubek żółty).

-jeżeli nie będziemy co chwila się przemieszczać to mozna wziąść gitarę, czemu nie, jestem nawet za. ale co na to reszta? bo gitara jest jednak wielka i ciężka, a my słabo gramy, a jeszcze gorzej spiewamy(może poza asią).

olg

...a gramy źle wszyscy poza Wancem Smile

ja jestem za gitarą Razz

w razie czego się gdzieś w kzrakach zostawi i potem po nią wróci