miejsce zamieszkania lub kilka miejsc

Gość

więc: pojawił się pomysł obozu wędrownego, od schroniska do schroniska.
plusy: więcej zwiedzimy, zaoszczędzimy na autobusach, wyżyjemy sie, przygoda itd.
minusy: ciężkie plecaki, masa ludzi o tej porze roku w niektórych czesciach bieszczad, i tak nie zwiedzimy wszystkiego bo bieszczady są cholernie rozległe.

przypominam, że spędzimy tam 5 nocy.
osobiscie jeszcze nie mam zdania w tej sprawie, może zagłosujmy czy coś.

jeżeli chodzi o sam jaworzec, to ja tak myślałam co tam mozna zwiedzac, i :
1. połonina wetlińska i caryńska - jezeli w jeden dzien to hardcore, jeżeli w dwa to do caryńskiej musielibyśmy kawałek podjechac
2. masyw tarnicy i te rejony - to jest od nas dosyc daleko
3. łopienka i łopiennik, podobno cholernie dzika częśc, na to się akurat napalam Razz

uwaga: w łopience jest sezonowa baza namiotowa i jakaś stara cerkiew, myślałam tak że moglibysmy tam skoczyc i nocowac, teraz prawdopodobnie na dziko i za darmo.

jest jeszcze drugie fajne schronisko - studencka koliba koło poloniny caryńskiej. z Grześkiem mieliśmy nawet tam wylądowac ale tak nam sie spodobało w jaworcu że zostalismy.
z koliby mielibysmy duzo bliżej w "turystyczną" częsc bieszczad.
minusy to masa ludzi w tej "turystycznej" częsci i to, że nie mogę nigzie znalezc informacji czy tam jest miejsce na namioty.

olg

cholera, znowu sie nie zalogowałam

Marcus

i ustrzyki.... koniecznie ustrzyki. generalnie tak, żeby wszyscy byli zadowoleni, to możemy 2 dni spędzić w Jaworcu, a 3 się przemieszczać

Karolcia

do Ustrzyk na zapiekanke Smile

do Wetliny zrobić sobie zdjęcie na drewnianym koniu Smile

na Caryńskiej byłam ale bardzo mi się podobała więc chętnie pójdę tam jeszcze raz, bardzo chętnie. Chciałabym też na Wetlińską i na Tarnicę. tzn tak piszę, ale mam nadzieję, że to nie będzie takie ciężkie w wykonaniu :p
ograniczenia sezonowe to znaczy że tam nikogo nie ma i jest zamknięte wejscie?? a propo Nasicznego. Nie wiem czy gdyby był sezon w ogóle ktoś by nas tam wpóścił :/ bez mundurów. ale teraz może.

słuchajcie co do tego wędrowania to może zdecydujemy w pociągu czy na miejscu, weźmiemy pod uwagę pogodę i chęci /siła-cięźar plecaka/ gdzieś można iść i wrócić w to samo miejsce a gdzieś weźmiemy bagarze.
ps. uwielbiam pić herbatę Smile

zawsze i wszędzie. wezmę sok malinowy :p

Hybryd

Moje zdanie jest bardziej za zostaniem w miejscu

Mysle że Asia ma Racje i powiniśmy wszyscy jej posłuchać
"słuchajcie co do tego wędrowania to może zdecydujemy w pociągu czy na miejscu, weźmiemy pod uwagę pogodę i chęci /siła-cięźar plecaka/"

A co do miejsc które musimy zwiedzić

Las

Jakieś wysokie szyczyty

Jakieś średnie szczyty

Jakieś fajne rzeczki

i znowu Las

Jakieś fajne szlaki

Jakieś fajowe miejsca

i właściwie najważniejsze ----> L A S !

olg

jeżeli chcemy zwiedzac tarnicę i spółkę (ja chcę Razz

) to na pewno bedziemy w ustrzykach. mają tam dobre hamburgery Smile

właśnie,w Kalnicy, koło jaworca jest malutka budka z hot dogami i hamburgerami...nigdzie nie jadłam ich tyle co w bieszczadach Very Happy

pytanie, czy wszyscy zgadzaja się na pojechanie do jaworca NAJPIERW, bo powinniśmy mieć jakieś orientacyjne miejsce pierwszego noclegu, żeby wiedzieć gdzie jechać. Jak już zobaczycie jaka to dzicz to może w ogóle plany się nam pozmieniają i wylądujemy w Hotelu Very Happy

wanc

jestem za. najpierw jedźmy do jaworca i zobaczymy co się stanie, a jak się nam skończą góry to przeniesiemy bazę gdzie ińdziej.

Hybryd

Myśle dokłanie tak jak Wanc
Najpierw Jaworzec a potem zobaczymy co i jak

Marcus

ale i tak proponuję każdemu minimalizację ciężaru plecaka. w razie przemieszczania się będzie bardziej gites. myślę, że najlepiej zacząć od zrezygnowania z laptopów, lokówek i tym podobnych cudów.

Magdalena · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów

No nie, Marcus, ja bez suszarki się nie ruszam. Mowy nawet nie ma.

Hybryd

Jak to bez lokówki
Nieeeeee nie nie nie , tak się nie bawimy . Ja lokówke biore nawet dwie!

wanc

to chyba nie znaczy że odwołujemy namiotowy turniej quaka? prawda?

Nimlto Dzikusek :P

co odwołujemy Razz

? to może ja wezme to co wisi u mojego brata w pokoju Kamil kojarzysz Very Happy

??

olg

ale nie chodzi Ci mam nadzieję o Twojego uroczego psiaka?

Nimlto Dzikusek :P

nie tym razem Wink

Hybryd

chodzi mu o jego 1,5 metrową ciężką duziąąąąąąąąąą bazuuuuke (prawdziwą)

Nimlto Dzikusek :P

to jest PancerFaust Razz

Magdalena · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów

turniej to możemy w dżangyl spida urządzić

olg

kupiłam dzis śpiworek i już nie mam pretekstu żeby wpełzac do waszych śpiworków Razz

słuchajcie, trzeba by podsumowac sprawę namiotów. jesli sie nie mylę to mamy ich mniej więcej tyle:

Magdaleny - 4 os.
Kamila - 4 os.
Marcusa - 2 os.
Jasia vel Jana vel Jasiulka Razz

- 2 os.

razem - 12 os.

w tej chwili NA PEWNO jedzie nas 8 osób. więc chyba wszystkich namiotów nie musimy zabierac?

Gość

zaliczyłem algebre tylko na 3.0, i to w 3 terminie, ale myśle że odpowiadała by nam wersja 2x4.
zgodzicie się?

Hybryd

Jasiek vel Nimlot dzownił dziś do mnie i powiedział że nie da rady wziąść namiotu

Musze się wam czymś pochwalić : Ewakuowałem dzisiaj BOMI Razz

Magdalena · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów

I o tym też pewnie opowiesz nam w pociągu?

Karolcia

ale ja zaklepuję sobie trochę Waszego czasu w pociągu o ile można :p na kawały, które Wam poczytam :p niektórych nie śmieszą ale mi się podobają, przynajmniej większość Smile

)) ..... klinika ??

Nimlto Dzikusek :P

KAmil nie do końca, mówiłem ze sobie załatwie Wink

Karolcia

Jasieńku to proszę zdecyduj się czy będziesz miał ten namiot czy nie Smile

ale tak jak Olga pisała czy jest sens żebyś go brał :p
chyba 3 namioty już starczą Smile

MARCUS jeśli przeczytasz to przed zajęciami to nie bierz gitary na PG bo raczej weźmiemy naszego twardego jak słoik musztardy Wanca. Ale i tak wyjdź o 13 przed ETI jeśli nie dasz mi znać wcześniej.

olg

mi sie wydaje że póki co mozna nawet zakładac że wystarczą te dwie czwórki Smile

chyba że nam jakies osoby dołączą to wtedy się wszybko zdecydujemy że jeszcze jakis namiot bierzemy.

Asiu, uprzedź mnie proszę zanim zaczniesz opowiadac kawały Wink

Nimlto Dzikusek :P

8 osób i dwie czwórki ... ciasno Razz

ja już nammiot mam załatwiony wystarczy że pojade go odbiore Smile

Marcus

ej... to ja mam brac ta moja dwojke(namiot), czy nie? bo sie juz pogubilem

wanc

jest nas ośmioro także wystarczą na dwie czwórki i bez sensu brać ze sobą więcej, bo namioty są ciężkie i niewygodne w transporcie.
takie jest moje bardzo skromne zdanie, ale możemy demokratycznie zagłosować jezeli ktoś się niezgadza bo uwaza uważa że będzie ciasno i źle:P

Nimlto Dzikusek :P

jedna dwójka się przyda jako składzik ^^ bo jeśli do 4os. zapakuja się cztery osoby i plecaki to rówwnie dobrze można sopac pod chmurką Wink